#metoo, wokeness i cancel culture, czyli nasze ulubione tematy w serialu „The Morning Show”
Notatki
Zima to ciężki okres, brak słońca to już gruba przesada więc chciałyśmy zapodać sobie serial na rozluźnienie. Okazało się jednak, że „The Morning Show” porusza za dużo ważnych kwestii, by na czystej przyjemności się skończyło. Zapraszamy do naszej chaotycznej rozkminy!
Polecamy artykuł: https://krytykapolityczna.pl/kultura/film/olga-szmidt-the-morning-show-czyli-koniec-snu/
Nowy komentarz